Plany na dzisiaj są ambitne jak zawsze, a może i bardziej bo dzisiaj mamy naprawdę piękny, ciepły, słoneczny dzień… poprzednie dni też było ładnie ale dzisiaj jest wyśmienicie…
Grzesiek odwozi Nas samochodem do New Jersey skąd mamy wsiąść na prom pod statuę Wolności i na Ellis Island… bardzo dobrze że stąd zaczynamy Nasze dzisiejsze zwiedzanie bo widok na Cały Manhattan od strony New Jersey jest cudowny… nie możemy się nasycić widokami jakie się przed Nami roztaczają…
Sam dworzec kolejowy w New Jersey ma kawał historii za sobą, stąd odchodziły pociągi z przybyłymi Emigrantami w najdalsze zakątki USA… my tez wchodzimy do budynku i się ustawiamy w kolejce, jednak nie na pociąg ale po bilety na prom na wyspę na której jest Statua Wolności… kolejka do Kasy Biletowej nie jest duża… jednak po kupieniu biletów trzeba się ustawić do kolejnej kolejki gdzie przechodzi się przez bramki bezpieczeństwa i wsiada na prom… prom odchodzi co 20.min ale ilość pasażerów jest ograniczona i my dopiero wsiadamy na 3 statek…
W miedzy czasie kiedy czekamy na prom oglądamy perony (dzisiaj już porośnięte chwastami) z których odchodziły pociągi z pierwszymi Emigrantami w najdalsze zakątki „Ziemi Obiecanej”