Do Hanoi, wraz z Naszym bambusowym obrazem, dojeżdżamy około 16.00, zostawiamy wszystko w Hotelu i szybko idziemy na podbój starego miasta... wszystkie zabytki widzieliśmy już w pierwszy dzień, jednak klimat miasta tak bardzo nam przypadł do gustu że z chęcią byśmy tutaj zostali jeszcze kilka dni... wałęsamy się wąziutkimi uliczkami starego miasta, robimy ostatnie zakupy pamiątek, ostatnia wietnamska kolacyjka i wracamy do hotelu grupo po 22.00, jutro o 6.30 wyjazd TAXI na lotnisko (10 USD) i pożegnanie z Wietnamem...
Wietnam polecamy Wszystkim... nic nas nie rozczarowało, nie mamy złych wspomnień, pogoda nie sprawiła nam zawodu bo słońce zawsze było tam gdzie było oczekiwane i wszystko wyszło SUPER, szkoda tylko że tak krótko, ale... na pewno nie żegnamy się z Wietnamem na zawsze...