Dzisiaj odebrałem nasze paszporty z wizami do Indii, więc jak nigdy, mamy w paszporcie wszystkie wizy (Chińska, Bangladeszu, Kataru i Indii) i to na prawie tydzień przed wylotem, ale żeby nie było że wszystko tak dobrze idzie…
Dzisiaj pocztą kurierską dostaliśmy paszporty Asi i Kamila z Barcelony, i musimy im do końca tygodnia załatwić wizę do Bangladeszu i do Indii, ponieważ się okazało, że u nich w Barcelonie niewydawane są wizy na miejscu, tylko paszporty wysyłają do Madrytu a to trwa ponad tydzień na każdą wizę… postawiłem sobie za punkt honoru to, że załatwię im te wizy, więc zobaczymy, jaki będzie efekt końcowy za kilka dni…
Biorąc pod uwagę, że paszporty przyszły dzisiaj (wtorek) w południe, a w niedzielę jest wylot to mam na to 3 dni czasu… jak się nie uda to będziemy musieli do Bangladeszu i Indii jechać sami a woleli byśmy razem z nimi, bo to zawsze weselej i ciekawiej.